Opinia
6 min. czytania
Deklaracja Ankarska to nowy model rozwiązywania konfliktów w Afryce
Mediacja Turcji między Somalią a Etiopią ma kluczowe znaczenie w rozwiązywaniu wieloletnich konfliktów w Rogu Afryki, ukazując rosnące wpływy Ankary w globalnych wysiłkach na rzecz pokoju.
Deklaracja Ankarska to nowy model rozwiązywania konfliktów w Afryce
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan spotkał się z przywódcami Etiopii i Somalii w zeszłym miesiącu.
30 stycznia 2025

W zeszłym miesiącu Ankara była gospodarzem historycznego spotkania między dwoma kluczowymi aktorami strategicznymi w Rogu Afryki: Etiopią i Somalią. Oba państwa od prawie trzech dekad utrzymują dyplomatyczne, lecz chaotyczne relacje.

Mediowane przez Turcję „historyczne pojednanie” między Somalią a Etiopią stanowi znaczący postęp w zarządzaniu konfliktami, wyróżniając turecką dyplomację i politykę zagraniczną na tle globalnych potęg, takich jak Stany Zjednoczone, Chiny czy Unia Europejska.

Wcześniej region Rogu Afryki, a szczególnie konflikt w Somalii, skłaniał państwa do inwestowania w pomoc humanitarną lub działania militarne mające na celu osłabienie Al Shabab. Wkrótce stało się jasne, że konfliktu tego nie da się rozwiązać bez uwzględnienia sąsiedniej Etiopii.

To właśnie wyróżnia podejście Turcji. Działała ona na założeniu, że dopóki między tymi dwoma krajami będzie trwała wrogość, nie będzie możliwe znalezienie trwałych i skutecznych rozwiązań kryzysu.

Według raportu Geneva Academy, Afryka zajmuje drugie miejsce po Bliskim Wschodzie pod względem liczby konfliktów zbrojnych w regionie.

Kontynent zmaga się obecnie z ponad 35 konfliktami wewnętrznymi, w tym w Burkina Faso, Kamerunie, Republice Środkowoafrykańskiej, Demokratycznej Republice Konga, Etiopii, Mali, Mozambiku, Nigerii, Senegalu, Somalii, Sudanie Południowym i Sudanie.

We wspomnianych konfliktach zaangażowane są liczne zbrojne frakcje, które walczą przeciwko siłom rządowym lub między sobą. Zachodnie mocarstwa i sąsiednie państwa interweniowały w konfliktach wewnętrznych w Burkina Faso, Mali, Mozambiku, Nigerii i Somalii.

W porównaniu z innymi wojnami domowymi na świecie, takimi jak w Kolumbii, na Filipinach czy w Afganistanie, konflikty w Afryce rzadko kończą się negocjacjami pokojowymi i porozumieniami. Może się to jednak zmienić, ponieważ Somalia i Etiopia w końcu zgodziły się rozwiązać dzielące je różnice.

Zgodnie z Deklaracją Ankarską oba kraje rozpoczną negocjacje najpóźniej w lutym, przy wsparciu Turcji, a ich zakończenie i podpisanie ma nastąpić w ciągu czterech miesięcy.

„Porozumienie między dwoma sąsiadami (Somalią i Etiopią) uspokoiło obawy przed szerszym konfliktem regionalnym w Rogu Afryki” – piszą Emmanuel Onyango i Tuğrul Oğuzhan Yılmaz dla TRT Afrika. „Organizacja Narodów Zjednoczonych, Unia Afrykańska (AU) oraz regionalny blok w Afryce Wschodniej, Międzyrządowy Urząd ds. Rozwoju (IGAD), przyjęły pakt z zadowoleniem i pogratulowały Turcji jej wysiłków mediacyjnych.”

Wyzwania stojące przed Somalią

Grupa terrorystyczna Al Shabab odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu Rogu Afryki jako, jednego z najbardziej konfliktogennych regionów. Dodatkowo obecność licznych globalnych aktorów, głównie Misji Wsparcia i Stabilizacji Unii Afrykańskiej w Somalii (AUSSOM) oraz Misji Wsparcia Przejściowego ONZ w Somalii (UNTMIS), sprawia, że konflikt ten w pewnym sensie przypomina relacje USA z talibami.

Somalia pozostaje jednym z najważniejszych punktów ogniskowych systemu międzynarodowego po zimnej wojnie. Była jednym z pierwszych laboratoriów dyskursu interwencji humanitarnej, który pojawił się po upadku Związku Radzieckiego.

W 1991 roku proces, który rozpoczął się wraz z upadkiem reżimu Siada Barre, sprawującego władzę od 1969 roku, szybko pogrążył kraj w konflikcie wewnętrznym. Wojna między plemionami i watażkami spotkała się z reakcją zarówno regionalną, jak i globalną.

W szczególności wysiłki pokojowe ONZ i „operacje pomocy humanitarnej” armii USA przerwały konflikt w 1992 roku. Jednak ta interwencja stworzyła własny zestaw problemów.

Ważne jest, aby pamiętać o niemal chronicznej nieskuteczności społeczności międzynarodowej w pomaganiu krajowi w odbudowie. Wracając do Afganistanu, po inwazji Związku Radzieckiego USA wspierały afgański opór, aby pokonać najeźdźców. Jednak gdy Sowieci wycofali się z Afganistanu, USA również się wycofały.

Mechanizmy odbudowy po konflikcie, tj. transformacji i sprawiedliwości, czyli sposoby, w jakie społeczeństwa reagują na dziedzictwo masowych i poważnych naruszeń praw człowieka, nie zostały ustanowione ani w Somalii, ani w Afganistanie.

Wypełnianie luki

Pustkę po władzy, która powstała po wycofaniu się ONZ i USA z Somalii w latach 90., wypełnili aktorzy regionalni i nieregionalni. Sąsiednia na zachód Etiopia odegrała kluczową rolę po 1996 roku, inicjując przekraczanie granicy.

W 2005 roku Związek Islamskich Sądów, który ustanowił swoją strefę wpływów, pokonał watażków w 2006 roku i ogłosił swoją władzę w Somalii, co doprowadziło do nowej interwencji Etiopii w tym kraju.

Etiopia, wspierana politycznie przez USA i wojskowo przez Ugandę, razem z Misją Unię Afrykańską w Somalii (AMISOM) oraz Tymczasowym Rządem Federalnym, utrzymywała dominację aż do 2009 roku.

W tym samym roku Al-Shabaab skorzystał z luki na miesjcu władzy, jaka powstała po wycofaniu się Etiopii z kraju, i narzucił swoją formę rządów, utrzymując kontrolę nad południową częścią Somalii. Od momentu swojego powstania, a zwłaszcza po ogłoszeniu przysięgi wierności Al-Kaidzie w 2012 roku, Al-Shabaab stał się głównym celem amerykańskiej ,,Wojny z Terroryzmem" w regionie.

Po 18 latach masowych zbrodni w Somalii, a także w Kenii i Etiopii, Al-Shabaab doświadczył porażki militarnej. Wycofał się po czym dokonanao przegrupowania. Stig Jarle Hansen, jeden z wiodących ekspertów ds. Al-Shabaab, twierdzi, że nielegalne opodatkowanie, rywalizacje między wspólnotami, słabości armii i istnienie bezpiecznych obszarów były kluczowymi elementami dla utrzymania się Al-Shabaab.

Doświadczenia krajowe, regionalne i globalne mogą pomóc służbom ścigania w powstrzymaniu rozwoju Al-Shabaab w Rogu Afryki. Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Prawa i Instytucji Bezpieczeństwa, utworzone w ramach Departamentu Operacji Pokojowych, ma sekcję w ramach swojego mandatu o nazwie rozbrojenie, demobilizacja i reintegracja.

Głównym celem tego procesu jest przyczynienie się do bezpieczeństwa i stabilności w środowiskach po konflikcie, aby mogły rozpocząć odbudowę i rozwój. Proces ten był stosowany w konfliktach w Republice Środkowoafrykańskiej, Demokratycznej Republice Konga, Sudanie Południowym, Burundi, Kolumbii, Etiopii, Haiti, Iraku, Libii, Jemenie i Somalii.

Jednym z najbardziej znanych przykładów jest Mukhtar Robow, były wiceprzewodniczący i rzecznik Al-Shabaab, który opuścił grupę w 2015 roku i został mianowany ministrem ds. religijnych Somalii. Przykłady takie jak ten powinny być rozszerzane, aby podkreślić fakt, że sposób, w jaki Al-Shabaab wyzwało państwo i zakłócało pokój w regionie, nie może trwać.

Deklaracja Ankarska

Deklaracja Ankarska, ogłoszona między Somalią a Etiopią, stanowi fundament dla podobnych przyszłych negocjacji w walce z Al-Shabaab, ponieważ oba kraje są celami i ofiarami tego ruchu oraz posiadają duże doświadczenie w tej dziedzinie.

Oficjalne oświadczenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych Republiki Turcji stwierdziło: ,,Uzgodnili, w duchu przyjaźni i wzajemnego szacunku, porzucić różnice i kontrowersyjne kwestie oraz iść naprzód w sposób oparty na współpracy, aby dążyć do wspólnego dobrobytu”.

Silny i trwały pokój może zaistnieć tylko przy holistycznym podejściu, a nie gdy jedno państwo zmaga się z problemem samodzielnie. Dzielenie się doświadczeniem, wywiadem i wiedzą techniczną jest kluczowe, aby jakikolwiek konflikt mógł zostać zakończony.

Była to jedna z kluczowych operacyjnych porażek negocjacji między USA a talibami w Afganistanie. Choć Stany Zjednoczone nie działały same w Afganistanie, lecz z międzynarodową koalicją od 2001 roku, nie zaangażowały innych stron w proces pokojowy, który byłby trwały i korzystny dla wszystkich w regionie.

W porównaniu do podejścia USA, inicjatywa Turcji mająca na celu zakończenie wieloletniego kryzysu przez umożliwienie stronom zaangażowanym spotkania przy tym samym stole i omówienia wyzwań przed nimi, jest czymś, na co region Rogu Afryki czekał.

Zajrzyj do TRT Global. Podziel się swoją opinią!
Contact us